Cracovia II nie dała szans beniaminkowi z Rzeszowa i pewnie zwyciężyli 3:1. Doskonały występ w tym spotkaniu zanotował Michał Wiśniewski, który popisał się asystą i dwoma trafieniami. Dla gości jest to już druga porażka z rzędu.

Oba zespoły solidnie rozpoczęły obecny sezon, rezerwy Cracovii przed tym spotkaniem nie zaznały jeszcze goryczy porażki, natomiast Korona uległa w ostatnim swoim spotkaniu. 

Początek spotkania należał do Cracovii, która znacznie dłużej utrzymywała się przy piłce, lecz w pierwszym kwadransie oba bloki defensywne były dość szczelne. W 21. minucie na rajd bokiem pola karnego zdecydował się Michał Wiśniewski, który zagrał prostopadłą piłkę w pole karne do Michała Rakoczego, a ten z bliska umieścił piłkę w siatce. 

Jeszcze przed przerwą gospodarze podwyższyli swoje prowadzenie. W pole karne z piłką wbiegł Patryk Zaucha, widząc, że jego pozycja nie jest najlepsza postanowił wyłożyć piłkę do Wiśniewskiego, który tym razem notuje trafienie po precyzyjnym uderzeniu. 

Goście w tej części spotkania byli bezradni wobec dobrze funkcjonującej defensywy gospodarzy i oddali tylko jeden celny strzał na bramkę Adama Wilka.

Druga połowa nie zwiastowała, by coś mogło zmienić się w przebiegu spotkania i to się potwierdziło. W 69. minucie gospodarze potwierdzili swoją przewagę i zdobyli trzecią bramkę, drugi raz na listę strzelców w tym spotkaniu wpisał się Wiśniewski, który rozgrywał bardzo dobre spotkanie.

Goście zdołali odpowiedzieć honorowym trafieniem w 87. minucie a drogę do bramki "Pasów" znalazł Mateusz Jędryas. Był to drugi celny strzał gości w tym spotkaniu. 

Cracovia II - Korona Rzeszów 3:1 (2:0)

21' 1:0 Rakoczy

40' 2:0 Wiśniewski

69' 3:0 Wiśniewski

87' 3:1 Jedryas

Cracovia II: Wilk - Stachera, Bracik, Ziemnik, Zaucha, Kanach, Myszor, Rakoczy, Wiśniewski, Ogorzały, Piszczek

Korona Rzeszów: Pawlus - Rygiel. Padiasek, Kocój, Kardyś, Skiba, Nieckarz, Maślany, Drozd, Karwacki, Piątek

Foto: Cracovia

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.