Za nami kolejna seria gier w pierwszej grupie trzeciej ligi. Podopieczni Piotra Kołca pokonują wszystko na swojej drodze i aktualnie mają już pięć punktów przewagi nad wiceliderem. Porażka Unii z Concordią.
Pierwszy mecz dziesiątej kolejki odbył się w piątkowy wieczór, kiedy to Polonia Warszawa podejmowała Ruch Wysokie Mazowieckie. Goście wygrali 0-2, a do siatki trafiali Paweł Brokowski i Patryk Pasko.
RKS Radomsko wygrał ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, który jako pierwszy wyszedł na prowadzenie, a miało to miejsce w 39. minucie za sprawą Krystiana Pomorskiego. Radość przyjezdnych trwała zaledwie minutę, bowiem po tym czasie do siatki trafił Paweł Baraniak. Ten sam zawodnik trafił jeszcze raz do siatki, a miało to miejsce w 67. minucie.
W tym samym czasie Huragan Morąg bezbramkowo zremisował z Olimpią Zambrów.
Ursus Warszawa mimo prowadzenia od 9. minuty po bramce Sebastiana Szerszenia, ostatecznie przegrał ze Zniczem Biała Piska. Goście doprowadzili do wyrównania w 28. minucie, a do siatki z jedenastu metrów trafił Andrzej Kosiński. W tym meczu padła jeszcze jedna bramka, której autorem był Bartosz Giełażyn.
Lider tabeli, Sokół Ostróda rozbił Pelikana Łowicz aż 4-1. Miejscowi na prowadzenie wyszli już w 7. minucie za sprawą Patryka Kubickiego. Jedenaście minut później piłkarze Piotra Kołca prowadzili już 2-0, a na listę strzelców wpisał się Krzysztof Wicki z rzutu karnego. Ten sam piłkarz jeszcze raz trafił do siatki, a miało to miejsce w 53. minucie. Goście odpowiedzieli trafieniem Damiana Warchoła, jednak ostatnie słowo należało do Sokoła, a konkretnie do Roberta Hirsza, który ustalił wynik meczu.
Pucharowego zmęczenia doznała Unia Skierniewice, która w niedzielne przedpołudnie przegrała z Concordią Elbląg. Dwa gole dla Słoników zdobył Adam Duda, a ponadto jedno trafienie padło łupem Rafała Lisieckiego. Wynik meczu samobójczym trafieniem ustalił Sebastian Kopeć.
Identyczny wynik padł w meczu Lechii Tomaszów Mazowiecki z KS-em Wasilków. Trzy z czterech goli padły z rzutów karnych. Beniaminek wynik otworzył w 8. minucie po strzale Michała Poducha. Kolejne bramki padały z jedenastu metrów. W ten sposób dublet ustrzelił Adam Butkiewicz, zaś gospodarze tak wyrównali w 10. minucie za sprawą Kamila Szymczaka.
Rezerwy Legii Warszawa podzieliły się punktami z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Podopieczni Piotra Kobiereckiego do przerwy prowadzili 1-0, a do siatki w 40. minucie trafił Mateusz Grudziński. Beniaminek do wyrównania doprowadził niespełna kwadrans po zmianie stron, a jedenastkę wykorzystał Damian Jaroń. Pięć minut później Pogoń wyszła na prowadzenie za sprawą Patryka Szymańskiego. Ostatnie słowo należało do Legionistów, którzy wyrównali w 77. minucie po bramce Kamila Orlika.
Kolejkę zakończył bezbramkowy remis Broni Radom z Sokołem Aleksandrów Łódzki.
Foto: Michał Laskowski
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.