3 liga gr IV: Zwycięzce wyłoni mecz w Rzeszowie [Podsumowanie 33. kolejki]

Avia Świdnik podzieliła się punktami z Hutnikiem Kraków. Goście wyszli na prowadzenie w 7. minucie po strzale Grzegorza Marszalika. Avia wyrównała w 41. minucie za sprawą Wojciecha Białka.

Podlasie Biała Podlaska wysoko pokonało Wisłę Sandomierz. Białczanie do przerwy prowadzili już 2-0 bramkach Jarosława Kosieradzkiego i Kamila Dmowskiego. Podopieczni Rafała Wójcika po przerwie zdobyli kontaktową bramkę Marcina Sudego i chcieli pójść za ciosem, ale ich zapędy ostudziło Podlasie. 120 sekund później Jakub Syryjczyk podwyższył na 3-1, a 60. minucie Kamil Dmowski strzelił czwartą bramkę dla gospodarzy. Obie drużyny w końcówce dołożyły jeszcze bramce.

Godzinę później Wiślanie Jaśkowice ograły Stal Kraśnik. Hat-tricka do przerwy skompletował Krzysztof Szewczyk. Gości stać było jedynie na honorowe trafienie autorstwa Adriana Kiśla w 38. minucie.

Soła Oświęcim pewnie pokonała Czarnych Połaniec i jest coraz bliżej utrzymania. Wynik spotkania w 14. minucie otworzył Adrian Nowak i jednobramkowe prowadzenie utrzymało się do przerwy. Po zmianie stron rezultat podwyższył Daniel Feruga.

Orlęta Radzyń Podlaski wysoko uległ drużynie Sokoła Sieniawa. Goście po półgodzinie gry wygrywali już 0-2 po bramkach Bartłomieja Purchy i Rafała Surmiaka. Niecały kwadrans po zmianie stron wynik ustalił Mateusz Jędryas.

Podhale Nowy Targ wygrało z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski po bramkach Tomasza Palonka i Artura Pląskowskiego.

Chełmianka Chełm musiała uznać walczącej o awans Stali Rzeszów. Mecz wybornie rozpoczął się dla Stali, a z jedenastu metrów wynik otworzył Wojciech Reiman. Kolejne bramki padły dopiero po przerwie. Dwa gole zdobył Tomasz Płonka, a rezultat spotkania ustalił Michał Nawrot w 74. minucie.

Spartakus Daleszyce uległ Wiśle Puławy. Goście na prowadzenie wyszli już w 6. minucie po strzale Michała Zubera. Kwadrans po zmianie stron jeden z piłkarzy Wisły był faulowany w polu karnym i sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Łukasz Kacprzycki. Gości stać było na honorowe trafienie, autorstwa Michała Jeziorskiego.

Na koniec kolejki Wólczanka Wólka Pełkińska wykonała ważny krok w kierunku utrzymania pokonując Motor Lublin. Wynik już w 7. minucie otworzył Volodymyr Khorolski. Na siedem minut przed końcem pierwszej odsłony było już 2-0, a do siatki trafił Krzysztof Pietluch. Wynik ustalił ma minutę przed przerwą Tomasz Brzyski.