Podopieczni Mirosława Hajdo trzecioligowy sezon rozpoczęli od wyjazdowej porażki ze Stalą Kraśnik. W sezon z przytupem weszła za to Wisła Puławy, która pewnie ograła beniaminka.
Hutnik Kraków przegrał inauguracyjny mecz z Wólczanką Wólka Pełkińska. Podopieczni Marcina Wołowca na prowadzenie wyszli w 23. minucie po strzale Dawida Olejarki, a sześćdziesiąt sekund później było już 0-2, a na listę strzelców wpisał się Volodymyr Khorolski. Krakowianie kontaktową bramkę zdobyli w 82. minucie za sprawą Mateusza Gamrota, jednak zabrakło już czasu na wyrównanie.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski ograło Avię Świdnik 3-1. Gospodarze gola na 1-0 zdobyli rzutem na taśmę przed przerwą, a do siatki trafił Daniel Dybiec. Piłkarze Marcina Wróbla powiększyli przewagę w 62. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał Kamil Bełczowski. 120 sekund później kontaktowego gola z jedenastu metrów zdobył Wojciech Białek. Zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego w 87. minucie ustalił wynik meczu, a bramkę zdobył Maciej Miłek.
Wisła Puławy pewnie pokonała Jutrzenkę Giebułtów, a gole dla lubelskiej drużyny zdobywali Krystian Puton z rzutu karnego oraz Michał Kobiałka i Krystian Żelisko.
Wisłoka Dębica bezbramkowo zremisowała z Podhalem Nowy Targ.
Hetman Zamość podzielił się punktami z Orlętami Radzyń Podlaski. Goście błyskawicznie wyszli na prowadzenie, a do siatki trafił Patryk Szymala. Gospodarze ruszyli do odrabiania strat, jednak wyrównanie przyszło dopiero w 37. minucie, a Rafał Kycko pokonał golkipera Orląt, ustalając wynik meczu.
Siarka Tarnobrzeg pokonała Wisłę Sandomierz, choć to podopieczni Rafała Wójcika jako pierwsi wyszli na prowadzenie po golu Krzysztofa Zawiślaka. Tarnobrzeżanie ruszyli do odrabiania strat i w końcówce pierwszej połowy wynik meczu odwrócił Krzysztof Ropski, dwukrotnie pokonując Szymona Pietrasa i ustalając rezultat spotkania.
Sokół Sieniawa skromnie wygrał z Chełmianką Chełm, a jedyna bramka padła w samej końcówce po uderzeniu Sebastiana Brockiego.
Stal Kraśnik pokonała Motor Lublin na inauguracje trzecioligowych zmagań. Motor na prowadzenie wyszedł w 18. minucie po strzale Tomasza Swędrowskiego. Sześć minut później czerwoną kartkę otrzymał Sebastian Ciołek i wydawało się że podopieczni Mirosława Hajdo mogą zacząć powoli gromić gospodarzy. Tak się jednak nie stało, a Stal w samej końcówce zadała dwa mocne ciosy autorstwa Rafała Króla z rzutu karnego oraz Juliena Tadrowskiego, po których Motor już się nie podniósł.
Komentarze
Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.