3 liga gr III: Zwycięzca znany, walka o utrzymanie nadal trwa [Podsumowanie 31. kolejki]

W inauguracyjnym starciu, Zagłębie II Lubin zremisowało z Wartą Gorzów Wielkopolski. Spotkanie wybornie rozpoczęło się dla rezerw, bowiem już w 3. minucie celnie na bramkę uderzał Damian Kasprzak i było już 1-0. Goście wyrównali na niespełna dziesięć minut przed końcem pierwszej odsłony, a z jedenastu metrów nie pomylił się Paweł Posmyk.

Drugi garnitur Miedzi Legnica wysoko przegrał z Foto-Higieną Gać. Goście do przerwy prowadzili już 0-3, a dublet ustrzelił Paweł Bujakiewicz, który strzelanie rozpoczął w 8. minucie, a w międzyczasie gola zdobył Filip Barski. Po zmianie stron przyjezdni nie zatrzymywali się i szybko wynik podwyższył Dominik Wejerowski. Kolejne bramki padły w końcówce spotkania. Honorową bramkę dla Miedzi II Legnica zdobył Tomasz Żyliński. Beniaminek z Gaci odpowiedział dwoma trafieniami Dominika Wejerowskiego z jedenastu metrów.

Stilon Gorzów Wielkopolski minimalnie uległ Górnikowi II Zabrze, a jedyną bramkę dla zabrzan zdobył Dominik Pisarek w 67. minucie.

Stal Brzeg skomplikowała sobie sprawę utrzymanie po porażce z Piastem Żmigród. Oba gole padły w drugiej połowie, a cieszyli się z nich Szymon Stasik i Cezary Kępczyński.

Ślęza Wrocław rozgromiła Agroplon Głuszyna. Gospodarze do przerwy prowadzili 2-0, a dublet ustrzelił Mateusz Stampin. Po zmianie stron wynik w 62. minucie podwyższył Maciej Matusik, lecz 120 sekund później honorowe trafienie zaliczył Bartosz Zychowicz. Wrocławianie dołożyli jeszcze dwa gole i mogli cieszyć się z pewnego zwycięstwa.

Ruch Zdzieszowice po wygranej nad Ruchem Radzionków może mówić o pewnym utrzymaniu w trzeciej lidze. Miejscowym w 26. minucie prowadzenie dał Jakub Czajkowski, a dziewięć minut później Jakub Kubiak podwyższył na 2-0. Po chwili jednak goście radzionkowianie zdobyli kontaktowego gola, a na listę strzelców wpisał się Mateusz Pietryga. W drugiej połowie Daniel Nowak dołożył jeszcze jedną bramkę i ustalił wynik meczu.

Górnik Polkowice skromnie pokonał Lechię Dzierżoniów i awansował do 2 ligi. Jedyną bramkę zdobył Karol Fryzowicz w 15. minucie.

Gwarek Tarnowskie Góry wypuścił zwycięstwo w ostatnich sekundach meczu z Rekordem Bielsko-Biała. Mecz doskonale rozpoczął się dla gości, którzy w 8. minucie prowadzili po samobójczej bramce Adama Dzido. Od tej pory za odrabianie strat wzięli się gospodarze, którzy odwrócili losy w pierwszej odsłonie po golach Dawida Jarki i Patryka Joachima. Po przerwie na 3-1 podwyższył Dawid Jarka i wydawało się że Gwarek może dopisać sobie trzy oczka. Tak się jednak nie stało, a Rekord dołożył jeszcze dwa gole i ostatecznie obie drużyny dopisały sobie po punkcie.

MKS Kluczbork przegrał z Pniówkiem Pawłowice Śląskie tracąc gole w samej końcówce meczu. Goście wyszli na prowadzenie w 25. minucie za sprawą Dawida Weisa, lecz sześć minut później był remis po uderzeniu Michała Szewczyka. Po zmianie stron spadkowicz z drugiej ligi postawił wszystko na jedną kartę i 61. minucie wyszedł na prowadzenie po golu Dominika Lewandowskiego. Pniówek grał jednak do końca i najpierw w 89. minucie wyrównał, a po chwili zdobył bramkę na 2-3 autorstwa Wojciecha Caniboła.

Foto. Mirosław Szozda/mkskluczbork.pl