3 liga gr III: Komplikuje się sytuacja MKS-u Kluczbork [Podsumowanie 26. kolejki]

Foto-Higiena Gać przegrała z Lechią Dzierżoniów. Gospodarze wyszli na prowadzenie po ponad półgodzinie gry za sprawą Dominika Wejerowskiego z rzutu karnego. 180 sekund później był już remis a do siarki miejscowych trafił Michał Orzechowski. Kolejne bramki padły w drugiej odsłonie. Foto-Higiena wyszła w 76. minucie na prowadzenie za sprawą Michała Gałaszewskiego. Lechia nie złożyła broni i w samej końcówce odwróciła losy meczu.

Stilon Gorzów Wielkopolski wysoko uległ Stali Brzeg. Gole dla gości padły dopiero w drugiej odsłonie, a ich autorami byli Jakub Horański, Damian Celuch oraz Łukasz Chodyga.

Rekord Bielsko-Biała minimalnie przegrał z Ruchem Zdzieszowice po golu Pawła Kubiaka w 65. minucie.

Górnik II Zabrze podzielił się punktami z Agroplonoem Głuszyna. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 25. minucie za sprawą Krzysztofa Kubicy. Głuszynianie wyrównali w 80. minucie, a z bramki cieszył się Kamil Lewandowski.

Piast Żmigród wygrał z Ruchem Radzionków, którego sytuacja w ligowej tabeli robi się coraz gorsza. W pierwszej połowie bramki nie padły zaś drugą świetnie rozpoczęli gospodarze którzy w 10 minut wypracowali sobie dwubramkową przewagę. Radzionkowian stać było jedynie na honorowe trafienie w 84. minucie, na które miejscowi znaleźli odpowiedź 120 sekund później.

Pniówek Pawłowice Śląskie przegrał ze Ślęzą Wrocław. Jedyne trafienie dla wicelidera rozgrywek padło w 81. minucie po uderzeniu Jakuba Berkowicza,

MKS Kluczbork jest w coraz trudniejszej sytuacji. Spadkowicz z drugiej ligi przegrał z rezerwami Zagłębia Lubin, a gole padały w drugiej odsłonie. Wynik otworzył Eryk Sobków w 51. minucie. Po dwudziestu minutach było już 1-1, a gola dla MKS-u zdobył Michał Szewczyk. Goście nie poddawali się i 9 minut później wyszli na prowadzenie, którego już nie oddali.

Gwarek Tarnowskie Góry nie miał litości dla drugiego zespołu Miedzi Legnica i pewnie zdobył trzy oczka. Jako pierwszy do siatki legniczan trafił Przemysław Mizgała w 28. minucie i wynik ten utrzymał się do przerwy. Kolejne gole padły w samej końcówce i najpierw trafił Przemysław Oziębała w 86. minucie, zaś po chwili podwyższył Patryk Joachim.

Na koniec lider rozgrywek, Górnik Polkowice w wyjazdowym starciu pokonał Wartę Gorzów Wielkopolski. Polkowiczanie potrzebowali dwunastu minut aby ustawić sobie mecz. W 10. minucie trafił Mariusz Szuszkiewicz, a 120 sekund później gola na 0-2 strzelił Maciej Bancewicz.

Foto: Mirosław Szozda/mkskluczbork.pl