Lider z Polkowic pewnie wygrał w Gorzowie Wielkopolskim i wobec straty punktów przez drugi garnitur Miedziowych mają już 6 oczek przewagi nad nimi. 


Na inauguracje kolejki Zagłębie II Lubin bezbramkowo zremisowało ze Stalą Brzeg.

Dwie godziny później drugi zespół Miedzi Legnica rozprawił się ze Ślęzą Wrocław, a gole padały po przerwie. Najpierw w 48. minucie bramkę zdobył Przemysław Porębski, a w 87. minucie podwyższył Rafał Adamski.

O tej samej porze Rekord Bielsko Biała pewnie pokonał Agroplon Głuszyna, którego sytuacja w tabeli jest nie do pozazdroszczenia. Jako pierwsi do siatki trafili goście z rzutu karnego, a Marcel Surowiak cieszył się z gola. Później strzelali już tylko gospodarze. Dwie minuty później wyrównał Maciej Kozina, który tego dnia uzbierał hat-tricka. Ten zawodnik kolejne bramki strzelał 42 i 54. minucie, a wynik meczu ustalił Marek Sobik w 64. minucie.

Pniówek Pawłowice Śląskie po golu w końcówce przegrał z Ruchem Radzionków. Gości na prowadzenie w 90. minucie wyprowadził Kevin Rocki, syn Piotra Rockiego.

Gwarek Tarnowskie Góry już w pierwszej połowie załatwił sobie mecz z Ruchem Zdzieszowice. Już w 7. minucie na prowadzenie miejscowych wyprowadził Adam Dzido, a 20 minut później wynik meczu z jedenastu metrów podwyższył Sławomir Pach.

Foto-Higiena Gać podzieliła się punktami z Piastem Żmigród. Miejscowi potrzebowali niespełna dwudziestu minut by wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Najpierw w 3. minucie na 1-0 strzelił Michał Gałaszewski, a kwadrans później Paweł Bujakiewicz. Przed przerwą kontaktową bramkę zdobył Mateusz Jaros. Wyrównujące trafienie padło w 90. minucie po uderzeniu Grzegorza Mazurka.

Na koniec sobotnich zmagań MKS Kluczbork skromnie pokonał ostatnią Lechię Dzierżoniów. Gola w 88. minucie dla spadkowicza z 2 ligi zdobył Norbert Jaszczak.

Druga drużyna Górnika Zabrze podzieliła się punktami z Wartą Gorzów Wielkopolski. Obie bramki w tym meczy padły z rzutów karnych. Rzutem na taśmę przed przerwą z jedenastu metrów na prowadzenie wyszli goście za sprawą Damiana Szałasa. Po zmianie stron szybko do wyrównania doprowadził Kamil Zapolnik.

Stilon Gorzów Wielkopolski wysoko przegrał z liderem rozgrywek, Górnikiem Polkowice, a wszystkie gole padły w pierwszej połowie. Pierwszą bramkę goście zdobyli w 31. minucie autorstwa Macieja Bancewicza. Niedługo po tym z rzutu karnego na 0-2 podwyższył Michał Bednarski. Wynik meczu w 45. minucie ustalił Mateusz Magdziak.

Foto: Ślęza Wrocław

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.