3 liga gr III: Górnik Polkowice mimo remisu nadal liderem [Podsumowanie 20. kolejki]

W sobotnie popołudnie piłkarze walczących o awans do drugiej ligi rezerw Zagłębia Lubin podejmowali Ruch Zdzieszowice. Jako pierwsi do bramki trafili goście, a autorem bramki w 26. minucie był Łukasz Damrat. Miejscowi doprowadzili do wyrównania w 59. minucie za sprawą Daniela Dziwniela który ustalił wynik meczu.

Rekord Bielsko Biała nie bez kłopotów pokonał Wartę Gorzów Wielkopolski. Wynik meczu w 44. minucie otworzył Marcin Wróbel. Kolejne bramki padły dopiero w drugiej połowie. W 55. minucie wyrównał Adrian Bielawski. Nie było to ostatnie słowo w tym meczu i w samej końcówce Wróbel rzutem na taśmę przechylił szalę na korzyść bielszczan.

Drugi garnitur Górnika Zabrze musiał uznać wyższość Foto-Higieny Gać, która odskoczyła od grupy bijącej się o utrzymanie. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył Dominik Wejerowski w 22. minucie.

Stilon Gorzów Wielkopolski odniósł ważne zwycięstwo nad Agroplonem Głuszyna i uciekł ze strefy spadkowej. Po pierwszej połowie nie zanosiło się na wygraną miejscowych, bowiem przegrywali oni po bramce Mateusza Pałacha w 31. minucie. W drugiej połowie Stilon wziął się za odrabianie strat i 58. minucie było już 1-1 za sprawą Sebastiana Jarosza. Minutę później jednak było już 1-2, a gola zdobył znowu Pałach. Miejscowi w samej końcówce odwrócili losy meczu i strzelili trzy bramki. Do wyrównania doprowadził Jakub Okuszko w 86. minucie. Zwycięskie trafienia padły w 90. minucie po uderzeniach Rafała Świtaja i Łukasza Zakrzewskiego.

Pniówek Pawłowice Śląskie pokonał Piasta Żmigród i znacząco zbliżył się do podium ligi. Wygrana ta nie przyszła łatwo, choć po pierwszej połowie Pniówek wygrywał po bramce Dawida Morcinka. W 62. minucie już był remis, a Grzegorz Mazurek cieszył się z bramki. Piast witał się z gąską, ale Krzysztof Bodziony w samej końcówce załatwił sprawę strzelając na 2-1.

Stal Brzeg podzieliła się punktami ze Ślęzą Wrocław. Najpierw miejscowych na prowadzenie w 26. minucie wyprowadził Mateusz Cieślik, zaś siedem minut później doprowadził do wyrównania Filip Olejniczak, czym ustalił wynik meczu.

Lider tabeli, Górnik Polkowice wyrwał punkt w meczu Gwarkiem Tarnowskie Góry, który wypuścił dwubramkową przewagę. Worek z bramkami otworzył w 8. minucie Mariusz Szuszkiewicz. Dziewięć minut później było już 1-1, a z karnego wyrównał Sławomir Pach. Przed przerwą na prowadzenie miejscowych wyprowadził Dawid Jarka. Szybko po zmianie stron podwyższył Jakub Dyląg i miejscowi nie mogli już tego przegrać. Polkowiczanie nie zamierzali się poddawać i szukali błędów gospodarzy. Pierwszy z nich znaleźli w 64. minucie i z rzutu karnego bramkę kontaktową strzelił Michał Bednarski. Drugi znaleźli w samej końcówce i bramkę na 3-3 z jedenastu metrów zdobył Piotr Azikiewicz.

Piłkarze drugiego zespołu Miedzi Legnica pewnie wygrali z Lechią Dzierżoniów i pozostawili ich na dnie tabeli. Jako pierwsi do bramki trafili właśnie lechiści w 7. minucie po uderzeniu Szymona Kuśmierza. Radość przyjezdnych trwała niespełna minutę i od tej pory to miejscowi strzelali. Najpierw wyrównał Rafał Adamski. Na kolejne trafienia musieliśmy czekać do końcówki meczu. Legniczanie na bramkę na 2-1 zdobyli w 71. minucie, z której cieszył się Mateusz Zatwarnicki. Gości dobił Josiah Chukwudi i było po meczu.

W ostatnim meczu kolejki spadkowicz z drugiej ligi, MKS Kluczbork pokonał Ruch Radzionków. Obie bramki dla zespołu Dariusza Surmińskiego padły w drugiej połowie. Najpierw w 78. minucie wynik otworzył Marcin Jantos, a pięć minut później z karnego podwyższył Bartosz Szepeta.