Śląsk Wrocław wygrał na inaugurację przy Reymonta

Zakotłowało się w polu karnym gospodarzy w 2. minucie spotkania. Do dośrodkowaniu z rzutu rożnego do piłki doszedł Róbert Pich, w ostatniej chwili dobrą interwencją popisał się Michał Buchalik.

W 4. minucie bardzo dobrze weszli w to spotkanie przyjezdni. Z lewej strony nowy zawodnik wrocławian Przemysław Płacheta wycofał do Picha, który mocnym strzałem trafił wprost w interweniującego Lukasa Klemenza.

W 17. minucie Kamil Wojtkowski wpadł w pole karne po małej grze na jeden kontakt z Jeanem Carlosem Silvą, ale jego zagranie trafiło w nogi obrońców Śląska Wrocław.

W 24. minucie do piłki dośrodkowanej z lewej strony boiska od Michała Maka doszedł brazylijski napastnik Wisły Kraków. Zdecydował się na uderzenie ze środka pola karnego płasko po ziemi. Tylko dzięki dobrej interwencji Matúša Putnockýego goście nie stracili bramki.

W 35. minucie Michał Mak dośrodkował z lewej strony wprost na głowę wbiegającego Krzysztofa Drzazgi, który próbował zaskoczyć bramkarza gości, ale ten popisał się kapitalną interwencją.

W początkowych minutach pierwszej części spotkania inicjatywa należała do zawodników czeskiego trenera Vítězslavi Lavički. Końcówka pierwszych 45. minut należały do podopiecznych Macieja Stolarczyka.

Dużo się działo w 56. minucie pod bramką Śląska Wrocław. Przyjezdni zostali zamknięci przez gospodarzy przed własnym polem karnym. Kamil Wojtkowski i Krzysztof Drzazga próbowali swoich sił w pokonaniu bramkarza gości - bez powodzenia.

W 57. minucie Damian Gąska stanął przed szansą strzelenia pierwszej bramki na stadionie im. Henryka Reymana. Maciej Sadlok źle wyprowadził piłkę Daniel Szczepan próbował dośrodkować, jego podanie zostało zablokowane, a do piłki dopadł Gąska, który uderzył w słupek.

W 62. minucie Dino Štiglec wykorzystał okazję bramkową. Zdecydował się na wykończenie okazji mocnym strzałem na dalszy słupek nie dając najmniejszych szans na skuteczną interwencję Michałowi Buchalikowi.

W 82. minucie Rafał Boguski był bliski zaskoczenia własnego bramkarza, skończyło się tylko na strachu.

WISŁA KRAKÓW - ŚLĄSK WROCŁAW 0-1 (0-0)

0-1 Dino Štiglec (62.)

Wisła Kraków: Buchalik - Niepsuj, Janicki, Klemenz, Sadlok - Drzazga (79. Denys Bałaniuk), Carlos Silva (89. Aleksander Buksa), Boguski, Wojtkowski, Mak - Brożek.

Śląsk Wrocław: Putnocký - Broź, Celeban, Golla, Štiglec - Gąska (67. Lubambo Musonda), Mączyński, Chrapek, Pich (77. Jakub Łabojko), Płacheta - Szczepan (86. Erik Expósito). 

żółte kartki: Boguski - Celeban, Chrapek sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz) 

widzów: 14 613

foto:http://slaskwroclaw.pl/