Podopieczni Waldemara Fornalika zremisowali na terenie Mistrza Białorusi i to oni są w lepszej sytuacji przed meczem rewanżowym. Mecz w Gliwicach zostanie rozegrany 17 lipca o godzinie 20.


Piłkarze Piasta Gliwice od początku spotkania z BATE Borysów ruszyli do ataku, czym zaskoczyli gospodarzy. Piastunki starali się przedostawać w pole karne rywala, jednak defensywa ekipy z Borysowa stawała na wysokości zadania.

Zawodnicy Waldemara Fornalika próbowali stwarzać sobie dogodne sytuacje, ale okazje Mikkela Kirkeskova, Joela, Valencii i Jakuba Czerwińskiego nie znalazły drogi do bramki. Piast się nie zatrzymywał i nadal próbował atakować, jednak nie przyniosło to oczekiwanych skutków.

Po chwili to BATE trochę mocniej przycisnęło, jednak gliwiczanie mądrze grali w obronie i zażegnali niebezpieczeństwo. Piast atakował i przyniosło to oczekiwany skutek, bowiem w 36. minucie Piotr Parzyszek wpakował futbolówkę do siatki.

Gospodarzom się to nie spodobało i szybko chcieli odrobić straty, ale Frantisek Plach okazał się lepszy. Niedługo po tym Piast mógł podwyższyć na 0-2, jednak strzał Parzyszka zablokował Anton Cziczkan. Do przerwy wynik już nie uległ zmianie i to gliwiczanie schodzili na przerwę z jednobramkową zaliczką.

W drugiej odsłonie Mistrz Polski nie zamierzał się cofać i szybko po przerwie stworzył sobie bardzo dogodną okazję, a na bramkę uderzał Martin Konczkowski, lecz jego intencje wyczuł golkiper miejscowych. BATE coraz śmielej sobie pogrywało, a Piast popełniał coraz więcej błędów.

Goście oddali inicjatywę drużynie z Borysowa i to się na nich zemściło, bowiem w 64. minucie do wyrównania doprowadził Stanisław Dragun. To podrażniło piłkarzy Waldemara Fornalika, którzy bardzo szybko chcieli odrobić straty, jednak BATE mądrze się broniło.

Piast atakował, a rywal zaczął popełniać błędy i w 89. minucie strzelec gola Dragun otrzymał drugą żółtą kartkę, wobec czego gliwiczanie w ostatnich minutach meczu grali w przewadze. W końcówce meczu obie drużyny miały swoje okazje, jednak wynik nie uległ już zmianie.


BATE Borysów - Piast Gliwice 1-1 (0-1)

0-1 Piotr Parzyszek (36)

1-1 Stanisław Dragun (64)


BATE Borysów: Anton Cziczkan - Aleksiej Rios, Zachar Wołkow, Jegor Filipienko (11. Slobodan Simovic), Aleksandar Filipovic - Hervaine Moukam (66. Nemanja Milic), Jewgienij Jabłonskij, Dmitrij Baga, Stanisław Dragun, Igor Stasiewicz - Bojan Dubajić (56. Maksim Skawysz)

Piast Gliwice: Frantisek Plach - Marcin Pietrowski, Uros Korun, Jakub Czerwiński, Mikkel Kirkeskov - Martin Konczkowski, Tom Hateley, Patryk Dziczek (61. Patryk Sokołowski), Joel Valencia (90. Gerard Badia), Jorge Felix - Piotr Parzyszek (85. Dani Aquino)

Żółte kartki: Baga, Filipovic, Dragun - Kirkeskov, Dziczek, Czerwiński

Czerwona kartka: Stanisław Dragun (89-druga żółta)

Sędziował: Mete Kalkavan (Turcja)

Widzów: 11 529


Foto: Paweł Jerzmanowski/warszawa.pl

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.