Piłkarze Stali Rzeszów idą jak burza w eWinner 2 lidze. Podopieczni Daniela Myśliwca tym razem pokonali na wyjeździe Hutnika Kraków i tym samym umocnili się na pierwszym miejscu.


Faworytem sobotniej potyczki była Stal Rzeszów, która jest liderem eWinner 2 ligi. Hutnikowi Kraków marzyło się natomiast przełamanie, a przede zmniejszenie straty do bezpiecznego miejsca. Od początku lepiej prezentowali się goście, choć podopieczni Krzysztofa Lipeckiego nie zamierzali się temu tylko przyglądać. Hutnik bowiem starał się nawiązać walkę z "biało-niebieskimi", wobec czego kibice nie narzekali na nudę.

Samo spotkanie stało na niezłym poziomie, choć brakowało skuteczności zarówno jednej jak i drugiej stronie. Więcej z gry miała jednak Stal, która częściej atakowała i w 34. minucie objęła prowadzenie za sprawą Marcela Kotwicy. Rzeszowskiej drużynie było jednak mało i ta szybko rozpoczęła poszukiwania trafienia numer dwa. Szansę miał m.in. Patryk Małecki, ale górą był Arkadiusz Leszczyński.

Po zmianie stron lepiej prezentował się Hutnik, który częściej był przy piłce i atakował. Stal natomiast mądrze się broniła, a z czasem tempo gry siadło. Więcej konkretów tego dnia było po stronie zespołu z Rzeszowa, który w 61. minucie podwyższył na 2-0, a gola zdobył Andreja Prokić. Wydawało się, że jest już po meczu, ale miejscowi tak łatwo skóry sprzedawać nie zamierzali.

Podopieczni Krzysztofa Lipeckiego nie mieli nic do stracenia i ruszyli w poszukiwaniu honorowego gola. Hutnik w 66. minucie stanął przed szansą zdobycia bramki kontaktowej, bowiem w polu karnym faulowany był Krzysztof Świątek. "Jedenastkę" pewnym strzałem wykorzystał Piotr Stawarczyk i zrobiło się ciekawie. Krakowianie dostali wiatru w żagle i w kolejnych minutach bardzo dobrze prezentowali się na murawie.

Stal zaś starała się zachować koncentrację, choć po chwili tempo gry siadło. Mecz się wyrównał, choć zarówno jedni jak i drudzy mieli swoje szanse. Obu ekipom nie można było tego dnia odmówić woli walki i zaangażowania. Kibice również byli zadowoleni, bowiem obejrzeli bardzo dobre zawody. Ostatecznie więcej goli już nie padło i lepsze humory po końcowym gwizdku miała drużyna z Rzeszowa.


Hutnik Kraków - Stal Rzeszów 1-2 (0-1)

0-1 Marcel Kotwica (34)

0-2 Andreja Prokić (61)

1-2 Piotr Stawarczyk (67-rzut karny)


Hutnik Kraków: Arkadiusz Leszczyński - Michał Stasz, Piotr Stawarczyk, Javier Bernal, Piotr Zmorzyński - Abdallah Hafez, Miłosz Drąg (61. Sławomir Chmiel), Łukasz Kędziora (79. Dominik Zawadzki), Krzysztof Świątek, Michał Kitliński (68. Patryk Kieliś) - Jakub Wilczyński 

Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski - Ramil Mustafajew (90. Rafał Maciejewski), Krystian Wrona, Marcel Kotwica, Łukasz Góra, Piotr Głowacki - Krzysztof Danielewicz, Dawid Olejarka (67. Bartosz Wolski) - Damian Michalik (67. Dominik Marczuk), Patryk Małecki (85. Bartosz Snopczyński), Andreja Prokić 

Żółte kartki: Hafez, Leszczyński, Zmorzyński 

Sędziował: Marcin Bielawski (Katowice)


Foto: Stal Rzeszów

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki
  • 1944 napisał/a

    Brawo Stal Rzeszów!

  • 1944 napisał/a

    Za mało gra Sławek !!!!!!!

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.