Piłkarze Stali Rzeszów wykonali kolejny krok w stronę Fortuna 1 ligi. Podopieczni Daniela Myśliwca w sobotę pewnie pokonali Wisłę Puławy.


Wisła Puławy nie zamierzała oglądać tyłów Stali Rzeszów, która pewnie zmierza po awans do Fortuna 1 ligi. Goście odważnie ruszyli do ataku i w 7. minucie stworzyli sobie niezłą sytuację, ale "Żurawie" w ostatniej chwili wybili piłkę z linii bramkowej. "Stalowcy" po chwili się zrewanżowali i objęli prowadzenie. W polu karnym futbolówkę otrzymał Bartłomiej Poczobut, który następnie pewnym strzałem umieścił ją w siatce.

Zespół z Puław nie tak wyobrażał sobie początek tego spotkania. Wisła jednak nie podłamała się i w kolejnych minutach próbowała zaskoczyć wyżej notowaną Stal. Dobre zawody rozgrywał Adrian Paluchowski, który jednak nie potrafił znaleźć sposobu na Wiktora Kaczorowskiego. Rzeszowianie byli tego dnia konkretniejsi i w 31. minucie podwyższyli na 2-0 za sprawą Andreji Prokicia.

Beniaminek eWinner 2 ligi w drugiej odsłonie próbował nawiązać walkę ze Stalą, która jednak była bardzo skoncentrowana. Wisła starała się znaleźć sposób na gospodarzy, ale zespół z Rzeszowa kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń i dowiózł prowadzenie do końca. 


Stal Rzeszów - Wisła Puławy 2-0 (2-0)

1-0 Bartłomiej Poczobut (8) 

2-0 Andreja Prokić (31) 


Stal Rzeszów: Kaczorowski – Polowiec, Góra, Oleksy, Głowacki, Poczobut, Danielewicz, Wolski, Michalik, Sadłocha (75. Małecki), Prokić 

Wisła Puławy: Gradecki – Cheba, Gracik, Puton, Cyfert, Kona (86. Bartosiak), Daniel, Wawszczyk, Banach, Ednilson (58. Drozdowicz), Paluchowski (75. Kondracki) 

Żółte kartki: Prokić, Polowiec 

Sędziował: Robert Marciniak (Kraków)


Foto: Stal Rzeszów

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.