Stal Brzeg musiała uznać wyższość Polonii Bytom

Stal Brzeg podejmowała przed własną publicznością Polonię Bytom, której udało się przełamać w ostatniej kolejce i wrócić na zwycięską ścieżką, co chcieli z pewnością podtrzymać w starciu ze Stalą. Gospodarzom tego spotkania, po dwóch zwycięstwach przydarzyła się porażka i remis co nikogo nie satysfakcjonuje.

Spotkanie od samego początku było dość wyrównane i ciężko było wskazać przeważającą stronę. Konkretna okazała się kontra gości z 18. minuty z lewej strony boiska piłkę dogrywał Konrad Andrzejczak a całą akcję sfinalizował Dawid Krzemień otwierając wynik spotkania. 

Trzeba przyznać, że sobotnia wygrana dała piłkarzom Polonii więcej wiary w siebie co przełożyło się na ich grę i ciągle starali się napierać na bramkę gospodarzy. Po jednym z takich ataków w polu karnym faulowany był Andrzejczak, a strzał z 11-metra pewnie egzekwował Michał Płonka czym podwyższył prowadzenie gości.

Druga połowa spotkania to dużo walki pomiędzy oboma zespołami, żadna z drużyn nie chciała odpuścić, ale to goście mogli być bardziej usatysfakcjonowani z osiągniętego rezultatu. Gospodarze chcąc nawiązać kontakt musieli zaryzykować i postawić wszystko na jedną kartę.

W 83. minucie gospodarze złapali kontakt, po sporym zamieszaniu w polu karnym, do bramki trafił Michał Sypek. Do końca spotkania nadal pozostawało kilkanaście minut i wciąż wszystko się mogło zdarzyć. Ostatnie zdanie w tym spotkaniu jednak należało do gości. Wynik spotkania w 90. minucie ustalił Daniel Iwanek.

Stal Brzeg - Polonia Bytom 1:3 (0:2)

18' 0:1 Krzemień

40' 0:2 Płonka

83' 1:2 Sypek

90' 1:3 Iwanek

Stal Brzeg: Stitou - Wdowiak, Lechowicz, Rogala, Leończyk, Ograbek, Czajkowski, Niemczyk, Sypek, Matusik, Koval

Polonia Bytom: Brzozowski - Hałgas, Radkiewicz, Biedronka, Budzik, Konieczny, Stefański, Płonka, Krzemień, Andrzejczak, Ochwat

Foto: Polonia Bytom