Piłkarze rezerw Śląska Wrocław wrócili na zwycięski szlak. Podopieczni Krzysztofa Wołczka w piątkowe popołudnie pokonali u siebie KKS 1925 Kalisz, choć wygrana nie przyszła łatwo.


Początek spotkania był dość spokojny, a oba zespoły poświęciły go na wzajemne badanie się. Jako pierwsi jednak zaatakowali piłkarze KKS-u 1925 Kalisz, którzy w 4. minucie stworzyli sobie ciekawą okazję, ale w polu karnym czujny był Szymon Michalski, który powstrzymał rywala. Rezerwy Śląska Wrocław po chwili odpowiedziały kontrą, a następnie z rzutu wolnego uderzał Przemysław Bargiel, po czym piłkę przejął Piotr Celeban i uderzył na bramkę, ale w obu sytuacjach górą był Maciej Krakowiak.

Nudy przy Oporowskiej nie było, a oba zespoły miały swoje okazje. Trudno jednak było wskazać zespół który przeważał, choć z czasem to ekipa Krzysztofa Wołczka doszła do głosu. Brakowało jednak skuteczności, a ponadto zespół z Kalisza dobrze prezentował się w defensywie. W końcówce mocniej przycisnął KKS, który kilkukrotnie zagroził miejscowym, ale ostatecznie do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Druga odsłona była ciekawym widowiskiem, a oba zespoły od początku stwarzały sobie sytuacje. Zarówno jednym jak i drugim nie można było odmówić woli walki i zaangażowania, lecz kibice oczekiwali bramek. Z czasem inicjatywę przejął Śląsk, który częściej był przy piłce, a także częściej bywał na połowie zespołu z Kalisza. To poskutkowało golem w 83. minucie, którego autorem był Bartosz Boruń.

Zespół dowodzony przez Ryszarda Wieczorka nie miał już nic do stracenia i w końcówce spotkania postawił wszystko na jedną kartę. Kaliszanie dzielnie walczyli na murawie, ale konkretniejszy był zespół z Wrocławia. Śląsk prowadzenie podwyższył w 90. minucie, po tym jak najpierw Szymon Krocz minął rywala, a następnie umieścił piłkę w siatce, pozbawiając tym samym gości nadziei o korzystnym wyniku.


Śląsk II Wrocław - KKS 1925 Kalisz 2-0 (0-0)

1-0 Bartosz Boruń (83)

2-0 Szymon Krocz (90)


Śląsk II Wrocław: Maksymilian Boruc - Patryk Caliński (58. Bartosz Boruń), Piotr Celeban, Kacper Radkowski, Michał Szmigiel (81. Olivier Wypart) - Grzegorz Kotowicz (58. Bartosz Marchewka), Szymon Michalski, Mateusz Młynarczyk (81. Jakub Zawadzki), Javier Ajenjo Hyjek (77. Jakub Jezierski), Przemysław Bargiel - Szymon Krocz

KKS 1925 Kalisz: Maciej Krakowiak - Przemysław Stolc, Filip Kendzia (86. Nikodem Zawistowski), Mateusz Gawlik, Mateusz Mączyński (86. Marcin Radzewicz), Jakub Staszak - Bartłomiej Putno (42. Bartłomiej Maćczak), Mateusz Wysokiński (77. Kamil Koczy), Michał Borecki, Toni Segura (46. Mateusz Majewski) - Piotr Giel

Żółte kartki: Radkowski, Michalski, Celeban

Sędziował: Marcin Bielawski (Katowice)


Foto: Tomasz Chabior

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.