Przed nami piąta seria gier w PKO Ekstraklasie. Do gry wraca Legia Warszawa, która w minionej kolejce pauzowała ze względu na środowy mecz w Lidze Europy. Arka i Wisła Płock będą chciały odbić się od dna.


Na początek jednak Wisła Kraków zagra z ŁKS-em Łódź. Obie drużyny są sąsiadami w tabeli i będą chciały poprawić swoją sytuacje w tabeli. Podopieczni Kazimierza Moskala będą chcieli się odegrać za dwie ostatnie porażki, a i sam szkoleniowiec łodzian będzie miał coś do udowodnienia. 

Sobotnie zmagania rozpocznie mecz Śląska Wrocław z Cracovią. Lider rozgrywek będzie chciał utrzymać swoją pozycję, choć piłkarze Michała Probierza także mają wysokie aspiracje. Wrocławianie będą musieli się bardzo napocić, żeby ugrać komplet z ekipą Pasów.

Arka Gdynia podejmie Lecha Poznań. Zarówno jedni jak i drudzy nie mają dobrych nastrojów po poprzedniej kolejce, bowiem obie ekipy przegrały. Kolejorz będzie chciał udowodnić że porażka ze Śląskiem to wypadek przy pracy. Arkowcy zaś chcą zdobyć jakiekolwiek punkty.

Jagiellonia Białystok zmierzy się z Górnikiem Zabrze. Zawodnicy Marcina Brosza po zeszłotygodniowym derbowym zwycięstwie są mocno podbudowani i jadą na Słoneczną 1 po kolejny komplet. Jaga jednak po poniedziałkowym remisie też będzie chciała zdobyć trzy oczka.

Piast Gliwice skrzyżuje rękawice z Wisłą Płock. W dużo lepszej sytuacji jest aktualny Mistrz Polski, który po czterech kolejkach zgromadził na swoim koncie pięć oczek. Płocczanie mieli jednak więcej czasu, bowiem nie grali meczu i zespół lepiej mógł poznać Radosław Sobolewski, dla którego będzie to debiut na ławce Nafciarzy.

Legia Warszawa zagra z Zagłębiem Lubin, które może mówić o dość udanym początku sezonu. Podopieczni Aleksandara Vukovica aktualnie głównie skupiają się na rozgrywkach Ligi Europy, jednak nie zamierzają się poddawać i będą chcieli ograć Miedziowych.

W tym samym czasie w Bełchatowie spotkają się drużyny Rakowa Częstochowa i Lechii Gdańsk. Zawodnicy Piotra Stokowca nie zaznali w tym sezonie porażki, jednak będą chcieli zainkasować trzy punkty. Gdańszczanie z miłą chęcią powtórzą wynik z meczu Totolotek Pucharu Polski. Raków wciąż czeka na odczarowanie GIEKSA Areny.

Na koniec Korona Kielce podejmie Pogoń Szczecin, która nieźle spisuje się w aktualnym sezonie. Kielczanie zaś po czterech kolejkach mają cztery punkty i będą chcieli w końcu wygrać.


Foto: Paweł Jerzmanowski/warszawa.pl

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.