O mało co nie doszło do sensacji we wtorkowe popołudnie na Wzgórzu Wolności, bowiem tam podopieczni Łukasza Kowalskiego do przerwy prowadzili 2-0. Goście po przerwie zmobilizowali się i przechylili szalę na swoją korzyść.


Początek spotkania doskonale rozpoczął się dla piłkarzy Gryfa Wejherowo, którzy już w 3. minucie wyszli na prowadzenie, a z gola cieszył się Maksymilian Hebel. Wychowanek Arki Gdynia wykorzystał pierwszą ofensywną akcję gospodarzy i skierował futbolówkę do siatki.

Nie minęła chwila, a na zegarze było już 2-0. Tym razem 22-letni pomocnik pomocnik podawał do Bartosza Gęsiora, a ten pokonał Zlatana Alomerowica. Sensacyjne prowadzenie drugoligowca zeszło po chwili na dalszy plan, bowiem sędzia przerwał zawody, lecz niedługo po tym je wznowił.

Piłkarze Lechii Gdańsk od tego momentu zaczęli napierać na bramkę wejherowian, którzy nastawili się na grę z kontry. Podopieczni Piotra Stokowca w 17. minucie stracili trzeciego gola, lecz na ich szczęście arbiter go nie uznał. Goście nadal atakowali, a dobre okazje mieli Żarko Udovicic i Lukas Haraslin.

W końcówce pierwszej odsłony gdańszczanie starali się wcisnąć kontaktowego gola, jednak Patryk Lipski i Rafał Wolski nie znaleźli sposobu na Wiesława Ferrę. Od początku drugiej odsłony Lechia konkretnie napierała i w 53. minucie zdobyła kontaktową bramkę, z której cieszył się wprowadzony chwile wcześniej Maciej Gajos.

Ten sam zawodnik jeszcze raz wpisał się na listę strzelców, a miało to miejsce zaledwie cztery minuty później. Gdańszczanie wyrównali i zwęszyli szansę wygrania tego spotkania, wobec czego szkoleniowiec gości posłał wszystkie siły do ataku.

Drugoligowiec dzielnie starał się odpierać ataki, jednak w końcu skapitulował i w 89. minucie dogranie Filipa Mladenovica wykorzystał Flavio Paixao, który ustalił wynik meczu. Lechia przeszła drogę z piekła do nieba, lecz ostatecznie znalazła się w kolejnej rundzie.


Gryf Wejherowo - Lechia Gdańsk 2-3 (2-0)

1-0 Maksymilian Hebel (3)

2-0 Bartosz Gęsior (5)

2-1 Maciej Gajos (53)

2-2 Maciej Gajos (57)

2-3 Flavio Paixao (89)


Gryf Wejherowo: Wiesław Ferra - Kamil Kankowski, Igor Biedrzycki, Bartosz Gęsior, Oskar Koprowski (74. Mateusz Goerke), Mariusz Sławek - Szymon Nowicki, Maksymilian Hebel, Marcin Burkhardt (65. Damian Lisiecki), Paweł Czychowski (57. Filip Szewczyk) - Mateusz Majewski

Lechia Gdańsk: Zlatan Alomerovic - Rafał Kobryń (46. Jarosław Kubicki), Michał Nalepa, Adam Chrzanowski (52. Maciej Gajos), Żarko Udovicic - Lukas Haraslin, Tomasz Makowski, Patryk Lipski, Rafał Wolski, Jaroslav Mihalik (18. Filip Mladenovic) - Flavio Paixao 

Żółta kartka: Koprowski 

Sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn) 


Foto: Radosław Kuśmierz

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.