Górnik Łęczna na remis z Cracovią

Mecz od początku był wyrównany, a oba zespoły starały się stwarzać sytuacje bramkowe. Brakowało jednak konkretów zarówno z jednej jak i drugiej strony. Górnik Łęczna chciał udanie przywitać się z PKO Ekstraklasą, lecz Cracovia także celowała w komplet oczek. Spotkanie nie było jednak porywającym widowiskiem, a klarownych okazji było jak na lekarstwo.

Podopieczni Kamila Kieresia z czasem jednak zaczęli się rozkręcać i w 22. minucie doskonałą okazję miał Przemysław Banaszak, któremu jednak nie udało się trafić do bramki. "Pasy" także miały swoje szanse i po chwili wykazał się Maciej Gostomski, który wybronił uderzenie Mathiasa Hebo Rasmussena. Kibice zgromadzeni na stadionie w Łęcznej wyczekiwali konkretów, a te nadeszły w końcówce pierwszej połowy.

Oba zespoły próbowały, jednak wynik otworzył Górnik, a konkretnie Bartosz Śpiączka, który w 42. minucie pokonał Lukasa Hrosso po dograniu Przemysława Banaszaka. Cracovia po zmianie stron ruszyła do ataku, celem poszukiwania gola na 1-1. Michał Probierz w przerwie dokonał aż trzech roszad w składzie, które miały ożywić ekipę z Krakowa.

To się udało, bowiem przyjezdni w 48. minucie zagrozili bramce Gostomskiego. Uderzał Pelle van Amersfoort, jednak skończyło się tylko strachu, a pomocnik "Pasów"  źle przymierzył. Z czasem jednak mecz się wyrównał, lecz obu zespołom nie można było odmówić woli walki. Częściej jednak atakowała Cracovia, a okazję miał m.in. Thiago, jednak czujny był golkiper beniaminka.

Górnik starał się bronić jednobramkowego prowadzenia i całkiem nieźle mu to wychodziło. Podopieczni Michała Probierza nie dawali jednak za wygraną i cały czas szukali sposobu na pokonanie Gostomskiego. Sztuka ta udała się dopiero w 82. minucie, a do wyrównania doprowadził Marcos Alvares. Przyjezdni próbowali pójść za ciosem i w końcówce mocniej przycisnęli, ale ostatecznie wynik już nie uległ zmianie.

Górnik Łęczna - Cracovia 1-1 (1-0)

1-0 Bartosz Śpiączka (42)

1-1 Marcos Alvarez (82)

Górnik Łęczna: Gostomski – Szcześniak (69. Goliński), Baranowski, Midzierski, Leandro – Michał Mak (70. Rymaniak), Gol (82. Tymosiak), Kalinkowski (70. Cierpka), Krykun – Śpiączka, Banaszak (80. Wojciechowski)

Cracovia: Hrosso – Kakabadze (46. Rapa), Rodin, Jugas, Siplak – Sadiković (59. Alvarez), Hebo Rasmussen (46. Rodrigues de Souza) – Zaucha (66. Knap), van Amersfoort, Hanca (46. Loshaj) – Balaj

Żółte kartki: Mak, Szcześniak, Kalinkowski - Kakabadze, Jugas, Sipľak

Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa)

Widzów: 3714

Foto: Radosław Kuśmierz