GKS Katowice zremisował z Chrobrym Głogów

Piłkarze Chrobrego Głogów błyskawicznie otworzyli wynik meczu w Katowicach, kiedy to Michał Pestka uderzał, lecz piłka wylądowała pod nogami Jarosława Ratajczaka który wpakował piłkę do bramki. Zawodnicy GKS-u Katowice szybko zabrali się do odrabiania strat, jednak uderzenie Arkadiusza Jędrycha było niecelne.

Mateusz Abramowicz miał tego dnia pełne ręce roboty, ale dobrze się wywiązywał ze swoich obowiązków. W 21. minucie mogło być już 0-2, a niefortunnie interweniował Mariusz Pawełek, do piłki dopadł Ratajczak, który trafił w słupek. Chwilę później ponownie próbował Ratajczak, lecz futbolówka poleciała nad bramką.

Katowiczanie nie poddawali się i w 35. minucie doprowadzili do wyrównania. Pierwszy strzał wybronił Abramowicz, lecz przy drugim był już bezradny, a Adrian Błąd mógł cieszyć się z gola. Miejscowi chcieli pójść za ciosem, jednak nie zachowali koncentracji w polu karnym i jeden z piłkarzy GKS-u faulował Mikołaja Lebedyńskiego. Do piłki podszedł Mateusz Machaj i pewnie pokonał Pawełka.

Po przerwie szybko do wyrównania doprowadzili miejscowi za sprawą Bartosza Śpiączki i GKS wrócił do gry. Gospodarze cały czas starali się atakować i zdobyć zwycięską bramkę, jednak defensywa Chrobrego spisywała się na medal. W 71. minucie dobrą okazję miał Jędrych, jednak dobrze w bramce zachował się Abramowicz. Do końca meczu więcej bramek nie padło i obie drużyny mogą czuć spory niedosyt.

GKS Katowice - Chrobry Głogów 2-2 (1-2)

0-1 Jarosław Ratajczak (3)

1-1 Adrian Błąd (35)

1-2 Mateusz Machaj (41-rzut karny)

2-2 Bartosz Śpiączka (52)

GKS Katowice: Pawełek – Jędrych, Łyszczarz, Mączyński, Anon, Błąd, Poczobut, Śpiączka, Lisowski, Wawrzyniak, Woźniak (64. Rumin)

Chrobry Głogów: Abramowicz – Michalec, Repka, Ratajczak, Drewniak (73. Pawlik), Lebedyński (87. Kowalczyk), Mandrysz, Maćkowski (56. Nowicki), Stolc, Pestka, Machaj

Żółte kartki: Lisowski, Wawrzyniak, Woźniak, Łyszczarz - Machaj, Pawlik

Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń)

Widzów: 2330.

Foto: GKS Katowice