Dziś odbyły się pierwsze mecze barażowe o awans do Fortuna 1 ligi. W pierwszym, Skra Częstochowa skromnie pokonała Chojniczankę Chojnice, a w drugim KKS 1925 Kalisz w rzutach karnych okazał się lepszy od Wigier Suwałki.


Faworytem meczu Chojniczanki Chojnice ze Skrą Częstochowa byli podopieczni Tomasza Kafarskiego, których celem przed sezonem był awans do Fortuna 1 ligi. Mecz od początku był wyrównany, ale nie było w nim nudy, bowiem zarówno jedni jak i drudzy mieli swoje okazje. Brakowało jednak skuteczności, choć z czasem mocniej przycisnęli gospodarze.

Z przewagi Chojniczanki jednak nic nie wynikało, a w 30. minucie Skra objęła prowadzenie. Piłkę przejął Daniel Pietraszkiewicz, który przepięknym strzałem umieścił piłkę w siatce. To widocznie podrażniło ekipę z Chojnic, która czym prędzej ruszyła do odrabiania strat. Miejscowi nie mogli jednak znaleźć sposobu na Mikołaja Biegańskiego i na przerwę w lepszych humorach schodził zespół z Częstochowy.

W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie i to nadal podopieczni Tomasza Kafarskiego przeważali. Chojniczanka dwoiła się i troiła, ale nie przekładało się to na zdobycze bramkowe. Częstochowianie natomiast robili swoje w obronie i wyczekiwali końca meczu. W końcówce spotkania miejscowi postawili wszystko na jedną kartę, ale ostatecznie nie udało im się osiągnąć celu i to Skra zagra w finale baraży.

O 14:30 natomiast rozpoczął się mecz numer dwa, w którym Wigry Suwałki zmierzyły się z KKS-em 1925 Kalisz. Spotkanie doskonale rozpoczęło się dla gości, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie, a gola na 1-0 zdobył Andrzej Kaszuba, który pokonał Hieronima Zocha. Szybko jednak wyrównał zespół Dawida Szulczka, a z bramki cieszył się Martin Dobrotka.

Lepiej na murawie w kolejnych wyglądali podopieczni Ryszarda Wieczorka, którzy bardzo chcieli awansować do Fortuna 1 ligi jako beniaminek eWinner 2 ligi. Suwalska drużyna także miała swoje okazje, ale dobrze w bramce spisywał się Michał Molenda. Nudy w Suwałkach nie było, a w końcówce pierwszej połowy padły nawet dwa gole. Kaliszanie w 35. minucie otrzymali "jedenastkę", a tą po chwili wykorzystał Nestor Gordillo.

Radość przyjezdnych nie trwała zbyt długo, bowiem w 39. minucie wyrównał Kamil Adamek i znowu był remis. Końcówka pierwszej odsłony była bardzo emocjonująca, ale więcej goli nie padło. W drugiej połowie, spotkanie nadal było pełne akcji zarówno z jednej jak i drugiej strony. Kibice oglądali bardzo ciekawą potyczkę, ale brakowało w niej bramek.

KKS blisko objęcia prowadzenia był w 78. minucie, a Marcin Radzewicz "główkował" w polu karnym, ale czujny w bramce był Hieronim Zoch. Regulaminowy czas gry nie wyłonił zwycięzcy, wobec czego potrzebna była dogrywka. Ryszard Wieczorek mając zapas zmian, postanowił posłać do boju świeżą krew, a mianowicie dokonał dwóch roszad, zaś Wigry nic nie zmieniły.

Sytuacji nie brakowało zarówno z jednej jak i drugiej strony, a w 96. minucie zrobiło się gorąco. Michał Molenda faulował Łukasza Bogusławskiego i arbiter wskazał na rzut karny. Tomasz Kwiatkowski postanowił jednak skorzystać z VAR i anulował "jedenastkę". Wigry były podrażnione, ale nie rezygnowały z ataków na bramkę KKS-u. Po chwili szansę miał Rafał Grzelak, jednak trafił w poprzeczkę.

W drugiej połowie dogrywki, lepiej prezentował się zespół z Kalisza, ale nie potrafił przełożyć tego na zdobycze bramkowej. Wigry też próbowały i w 111. minucie Kamil Adamek podawał do Kacpra Wełniaka, ale ten nie zdołał zaskoczyć golkipera przyjezdnych. Pięć minut później odpowiedział KKS, ale tym razem Paweł Gierach wybił piłkę i zażegnał zagrożenie.

Nudy nie było, a emocje były do samego końca dogrywki. Ta jednak nadal nie przyniosła zwycięzcy, wobec czego niezbędne do jego wyłonienia były rzuty karne. "Jedenastki" lepiej wykonywali piłkarze KKS-u, choć w pierwszej serii nie trafili zarówno Mateusz Żytko jak i Martin Dobrotka. Ostatecznie jednak wygrał zespół z Kalisza 4-2 i to on zameldował się w finale baraży.


Chojniczanka Chojnice - Skra Częstochowa 0-1 (0-1)

0-1 Daniel Pietraszkiewicz (30)


Wigry Suwałki - KKS 1925 Kalisz 2-2 (2-2), k. 2-4

0-1 Andrzej Kaszuba (4)

1-1 Martin Dobrotka (6)

1-2 Nestor Gordillo (37-rzut karny) 

2-2 Kamil Adamek (39)


Rzuty karne: (0-0 Mateusz Żytko - słupek), (0-0 Martin Dobrotka - obroniony), 0-1 Tomasz Hołota, 1-1 Łukasz Bogusławski, 1-2 Adrian Łuszkiewicz, 2-2 Patryk Czułowski, 2-3 Mateusz Majewski, (2-3 Paweł Gierach - nad bramką), 2-4 Nestor Gordillo


Foto: Stal Stalowa Wola PSA

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.