Lider drugiej grupy pewnie wygrał swoje spotkanie i umocnił się na swojej pozycji. Czekający na wpadkę rezerw KKS 1925 Kalisz także zgarnął cenne trzy oczka.


Na inauguracje kolejki w piątkowy wieczór Bałtyk Gdynia podzielił się punktami z Wierzycą Pelplin. Wynik meczu w 15. minucie otworzył Jakub Mrozik. Wyrównanie padło w samej końcówce po strzale Igora Jankowskiego.

Bałtyk Koszalin przegrał z Górnikiem Konin 0-2, a gole padły w drugiej połowie spotkania. Najpierw w 76. minucie gola strzelił Wiktor Patrzykąt, a w 90. minucie podwyższył Paweł Błaszczak.

KP Starogard Gdański przegrał z drugim garniturem Pogoni Szczecin 0-1. Bramkę dla gości zdobył Adrian Benedyczak w 14. minucie.

Zakończyła się piękna seria, bowiem Mieszko Gniezno przegrał na swoim stadionie po 1426 dniach, a sztuki tej dokonał Chemik Bydgoszcz. Goście jedynego gola w tym meczu zdobyli w 67. minucie po uderzeniu Wojciecha Mielcarka.

Sokół Kleczew wygrał z Gwardią Koszalin, której sytuacja w lidze robi się nieciekawa, bowiem spadła do strefy spadkowej. Wynik spotkania już w 6. minucie otworzył Marcin Pingot i jak się okazało była to jedyna bramka w tej odsłonie. Po przerwie Pingot dołożył jeszcze jedną bramkę. Goście zdołali odpowiedzieć kontaktowym trafieniem w 78. minucie autorstwa bramka Dominika Drzewieckiego. Sokół jednak w 89. minucie podwyższył i było po meczu.

KKS 1925 Kalisz odniósł cenne zwycięstwo z Polonią Środa Wielkopolska. Pierwszą bramkę dla kaliszan zdobył niezawodny w tej rundzie Gabriel Vidal w 8. minucie i prowadzenie to zostało utrzymane do końca pierwszej odsłony. Niecały kwadrans po przerwie Adam Gajda doprowadził do wyrównania, jednak ten gol nie zniechęcił miejscowych którzy wzięli się do odrabiania strat. W 72. minucie Robert Tunkiewicz strzelił na 2-1 i ustalił wynik spotkania.

Rezerwy Lecha Poznań bez problemów rozprawiły się z Jarotą Jarocin, a strzelanie rozpoczęli dopiero w 45. minucie po golu Tomasza Kaczmarka. Ten sam zawodnik zaraz po przerwie znowu zdobył bramkę i było już 2-0. Z czasem jednak bramki dołożyli jeszcze Krzysztof Kołodziej z rzutu karnego oraz Paweł Tupaj.

Na zakończenie kolejki Radunia Stężyca przegrała ze Świtem Skolwin. Jako pierwsi do bramki trafili miejscowi, a strzelcem okazał się Kamil Żylski. Do przerwy padła jeszcze jedna bramka, której autorem był Kacper Wojdak. Po zmianie stron gola dołożył Adam Nagórski z rzutu karnego i to szczecinianie w lepszych humorach wracali do domu.

Foto: Przemysław Szyszka

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.