Podopieczni Sławomira Suchomskiego po wygranej w Kaliszu zasygnalizowali że walczą o drugą ligę. Do walki o utrzymanie wrócili zaś piłkarze bydgoskiego Chemika, który skromnie wygrał z Jarotą. Wierzyca Pelplin spadła do IV ligi.


Na inaugurację ligowej kolejki, we wtorkowe popołudnie KP Starogard Gdański wygrał z Bałtykiem Gdynia. Gospodarze już w 5. minucie prowadzili 1-0 po strzale Kacpra Łazaja, ale chwilę później Bałtyk wyrównał za sprawą Filipa Sobieckiego. Po zmianie stron starogardzianie dołożyli jeszcze dwa gole.

Chemik Bydgoszcz odniósł ważne zwycięstwo w starciu z Jarotą Jarocin i wciąż liczy się w walce o utrzymanie. Jedyną bramkę dla piłkarzy Piotra Gruszki zdobył Piotr Siekirka.

W tym samym czasie rezerwy Pogoni Szczecin pokonały Górnika Konin. Szczecinianie do przerwy prowadzili 2-0 po trafieniach Oskara Kalenika i Huberta Turskiego. Szybko po przerwie goście złapali kontakt, a do siatki trafił Dawid Przybyszewski. W 65. minucie było już 3-1 po uderzeniu Dawida Krzyżaniaka. Pogoń zdobyła jeszcze jedną bramkę. a w samej końcówce rezultat ustalił Hubert Turski.

Godzinę później Gwardia Koszalin zdobyła cenne trzy oczka w meczu z Wierzycą Pelplin, a jedynego gola zdobył  Sebastian Ginter w 62. minucie.

Polonia Środa Wielkopolska uległa Świtowi Skolwin. Podopieczni Andrzeja Tychowskiego na prowadzenie wyszli w 31. minucie po trafieniu Szymona Emche i wynik ten utrzymał się do przerwy. Przyjezdni po ponad kwadransie od wznowienia dołożyli drugiego gola, a do siatki trafił Adam Nagórski.

Sokół Kleczew podzielił się punktami z Radunią Stężyca. Piłkarze Ireneusza Stencela dobrze rozpoczęli spotkanie wyjazdowe, bowiem w 25. minucie Paweł Wojowski trafił do siatki Huberta Świtalskiego. Gospodarze nie zamierzali się poddawać i ruszyli do odrabiania strat, ale więcej goli do przerwy nie padło. Sokół w końcu dopiął swego, a do siatki trafił Jakub Groszkowski.

Mieszko Gniezno przegrał z Bałtykiem Koszalin i plany o awansie do drugiej ligi musi odłożyć do przyszłego sezonu. Koszalinianie do przerwy wygrywali 0-1 po golu Piotra Łysiaka. Szybko po zmianie stron goście zdobyli kolejną bramkę, a do siatki trafił Hubert Górka. Dziesięć minut później wynik spotkania ustalił Krzysztof Wolkiewicz.

KKS 1925 Kalisz uległ Kotwicy Kołobrzeg w meczu na szczycie. Gole dla kołobrzeżan padły dopiero w samej końcówce. W 78. minucie Dawid Wolny dał prowadzenie Kotwicy, a dwanaście minut później Sebastian Deja ustalił rezultat meczu.

Foto: Karol Skiba/kotwicakolobrzeg.com

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.