W miniony weekend została rozegrana pierwsza kolejka 2. Ligi.  Najciekawiej było w Wejherowie oraz w Toruniu gdzie spotkania zakończyły się wynikami 2-2. 

W miniony weekend została rozegrana pierwsza kolejka 2. Ligi. Najciekawiej było w Wejherowie oraz w Toruniu gdzie spotkania zakończyły się wynikami 2-2.

W spotkaniu inaugurującym ROW 1964 Rybnik rywalizował ze Stalą Stalowa Wola, spotkanie to zakończyło się zwycięstwem Stalówki, która wywiozła trzy punkty dzięki bramce Tomasza Żylińskiego z 61. minuty.

W kolejnym spotkaniu Błękitni Stargard podejmowali na własnym obiekcie Olimpię Grudziądz. Spotkanie to zakończyło się zwycięstwem przyjezdnych 1-2 . Wynik meczu w 18. minucie otworzył Robert Hirsz, wyrównanie drużynie ze Stargardu w 52. minucie dał Mateusz Kwiatkowski. Ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do drużyny Olimpii Grudziądz w 59. minucie bramkę na wagę trzech punktów zdobył Marcin Kaczmarek.

Pogoń Siedlce podejmowała na własnym obiekcie GKS Bełchatów, spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

W Tarnobrzegu miejscowa Siarka podejmowała Ruch Chorzów. Zwycięstwo drużynie Siarki Tarnobrzeg dał w 64. minucie Kamil Radujl.

W jednym z najciekawszych spotkań kolejki Gryf Wejherowo podejmował Górnik Łęczna, gospodarze prowadzili już 2-0 po bramkach z 3. minuty Adriana Liberackiego oraz z 28. minuty Krzysztofa Wickiego. To jednak nie wystarczyło, Górnik Łęczna doprowadził do remisu po trafieniach Patryka Szysza z 45. minuty oraz Pawła Wojciechowskiego z 84. minuty.

W Rzeszowie beniaminek Resovia podejmowała na Stadionie Miejskim Znicz Pruszków. Prowadzenie Zniczowi dał w 21. minucie Adrian Małachowski, na 0-2 w 52. minucie podwyższył Marcin Bochenek.
Kontaktowe trafienie dla drużyny Resovii w 56.minucie zaliczył Bartłomiej Buczek, jednak to nie wystarczyło bo trzecią bramkę dla Znicza Pruszków zdobył w 76. minucie Karol Podliński.

Na stadionie MOSIRu w Radomiu swoje spotkanie rozgrywał Radomiak, który podejmował Skrę Czętochowa. Zwycięstwo drużynie Radomiaka zapewnił w 19.minucie Damian Szuprytowski.

W ostatnim spotkaniu rozgrywanym w sobotę Widzew Łódź podejmował na własnym obiekcie Olimpię Elbląg. Prowadzenie drużynie Widzewa dał w 24. minucie Damian Paszliński. Widzew nie oddał tego prowadzenia już do końca.

W jedynym niedzielnym spotkaniu Elana Toruń podejmowała na własnym obiekcie Rozwój Katowice. Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły w drugiej połowie. Prowadzenie drużynie Rozwoju dał w 66. minucie Rafał Kuliński a trzy minuty później z rzutu karnego wynik spotkania podwyższył Tomasz Wróbel jednak to nie wystarczyło na drużynę Elany, która zdołała wyrównać dzięki bramkom w 82. minucie Filipa Kozłowskiego oraz dwie minuty później Patryka Urbańskiego.

kurson

Komentarze

korzysta z zabezpieczenia
reCAPTCHA
Prywatność Warunki

Redakcja portalu polskieligi.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.